2016

Konsultacje nad ustawą o odpadach – celem m.in. gospodarka w obiegu zamkniętym

Zaprzestanie tworzenia RIPOK czy wyższe stawki opłat produktowych dla opakowań nienadających się do recyklingu – oto przykłady postulatów skierowanych do polskiego rządu przez organizacje ekologiczne w związku z wdrażaniem pakietu circular economy.

Stanowisko przygotowane przez osiem pozarządowych organizacji ekologicznych(1) nieprzypadkowo zbiega się w czasie z przyjęciem przez Radę Unii Europejskiej w tym tygodniu konkluzji pt.„Zamknięcie obiegu – plan działania UE dotyczący gospodarki o obiegu zamkniętym”. By wdrożyć w życie unijny plan, konieczne jest m.in.minimalizowanie wytwarzania odpadów oraz jak najdłuższe utrzymywanie wartości produktów, materiałów i zasobów w gospodarce.

Kryteria BAT zamiast obowiązku kierowania odpadów do RIPOK

W ramach stanowiska znalazły się propozycje zmian prawnych i organizacyjnych niezbędnych do przygotowania Polski do wdrożenia modelu gospodarki o obiegu zamkniętym. Zauważono konieczność zmodyfikowania ustawy o odpadach, ustawy o utrzymaniu porządku w gminach, ustawy o opakowaniach, rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 16 lipca 2015 r. w sprawie dopuszczania odpadów do składowania na składowiskach czy ustawy prawo zamówień publicznych.

Zasugerowano odejście najpierw od tworzenia RIPOK i PRIPOK, a po roku 2020 odejście także od obowiązku dostarczania do nich zmieszanych/resztkowych odpadów komunalnych. Zamiast tego proponuje się, by gmina mogła swobodnie wybierać instalację spełniającą kryteria BAT i pozwalającą na osiągnięcie poziomu odzysku i recyklingu odpadów.

Organizacje ekologiczne podpisane pod stanowiskiem chcą też, by zgodnie z rozwiązaniami unijnymi odejść od wskazywania konkretnych bądź dominujących metod przetwarzania i unieszkodliwiania odpadów na rzecz ich wyboru w oparciu o kryteria BAT.

Produkty nienadające się do recyklingu – wycofać lub obciążyć wyższą opłatą

Zdaniem ekologów operatorzy instalacji do przetwarzania odpadów powinni mieć obowiązek identyfikacji i raportowania do centralnej bazy takich produktów i opakowań, które nie poddają się recyklingowi ze względu na ich właściwości i/lub skład chemiczny. W oparciu o analizę tych danych niektóre z produktów byłyby obciążane wyższą opłatą produktową. W efekcie niektóre z nich mogłyby zostać przeprojektowane lub wręcz wycofane z rynku.

Obowiązkowa zbiórka selektywna, w tym bioodpadów

Postuluje się również zmiany w ustawie o utrzymaniu porządku w gminach, jak np. wprowadzenie obowiązkowej selektywnej zbiórki u źródła, w tym oddzielnego zbierania bioodpadów. Ekolodzy domagają się wydania rozporządzenia w sprawie minimalnych standardów selektywnej zbiórki odpadów (ujednolicenie kodów kolorystycznych, sposoby zbierania poszczególnych rodzajów odpadów, zasady tworzenia Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych).

Płać za tyle, ile wytwarzasz

Zaproponowano także, by samorządy miały możliwość wprowadzenia opłat za odpady rzeczywiście wytworzone przez mieszkańców (ang. pay-as-you-throw - PAYT czyli „płacisz za tyle, ile wytwarzasz”), co  miałoby skutecznie zachęcać do zmniejszenia ilości odpadów niesegregowanych/resztkowych .

Organizacje ekologiczne sugerują też, by znacząco zwiększyć kary za brak segregacji odpadów oraz pozbywanie się ich w miejscach do tego nieprzeznaczonych oraz aby wprowadzić rozliczanie gmin z osiągniętych poziomów recyklingu poprzez udokumentowanie sprzedaży surowców.

Autorzy stanowiska chcą też wprowadzenia zachęt ekonomicznych dla stosowania opakowań wielokrotnego użytku, objęcia opłatą produktową opakowań po produktach leczniczych, sprecyzowania źródeł pochodzenia odpadów opakowaniowych zaliczanych do wypełnienia obowiązku odzysku i recyklingu (gospodarstwa domowe, handel, przemysł).

Apetyt na spalarnie rośnie

Organizacje uważają też, że konieczna jest zmiana rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 16 lipca 2015 r. w sprawie dopuszczania odpadów do składowania na składowiskach, ponieważ nie jest możliwa realizacja jego postanowień, a poza tym takie przepisy prowadzą tylko do zwiększenia ilości spalanych odpadów. Jak wskazano, władze samorządowe proponują budowę 74 spalarni odpadów, by w niewłaściwy, ale najprostszy sposób poradzić sobie z problemem nieefektywnego gospodarowania odpadami komunalnymi.

W dokumencie zauważono również konieczność dokonania korekty kryteriów, priorytetów i celów projektów dotyczących gospodarki odpadami finansowanych w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko oraz Regionalnych Programów Operacyjnych. Na dziś ponad połowę środków POIiŚ oraz większość środków RPO zaplanowano do wydania na mechaniczno-biologiczne i termiczne przekształcanie odpadów, podczas gdy moce przerobowe tego typu zakładów już przewyższają zapotrzebowanie.

Przyjęte kryteria naruszają zdaniem ekologów hierarchię sposobów postępowania z odpadami, faworyzując zwłaszcza duże inwestycje. Podkreślają oni, że zarówno fundusze POIiŚ, jak i inne środki publiczne nie powinny być przeznaczone na budowę spalarni, bo te stoją najniżej w hierarchii sposobów postępowania z odpadami i nie realizują celów gospodarki o obiegu zamkniętym.

Ewa Szekalska